Technologia

E-mail marketing – Narzędzie sprzedaży w internecie

E-mail marketing to jedno z podstawowych narzędzi sprzedaży w internecie, które jest dość niedoceniane. Jego efektywność zależy od pewnych czynników, a przede wszystkim zastosowania sprawdzonych narzędzi. Stosuje się go nie tylko do bezpośredniej sprzedaży, ale także budowania społeczności i aktywowania potencjalnych klientów.

Rozwój mediów społecznościowych znacząco wpłynął na czas, jaki spędzamy przed naszymi komputerami i telefonami. Coraz dłużej jesteśmy on-line, przeglądając interesujące nas strony, oglądając filmy na YouTube, korzystając z Facebooka czy Instagrama. Nie dziwi zatem fakt, że sprzedawcy zaczęli wykorzystywać Internet, a w tym także social media, do reklamowania swoich produktów. Google AdWords czy posty sponsorowane na Facebooku to jednak nie wszystko, co sieć może Ci zaproponować. Poza tym reklama wcale nie musi być tak nachalna, jak w powyższych przykładach. Czasem to sam kontakt z Twoim klientem może stać się najlepszym sposobem na dotarcie do większej ilości konsumentów. Dobrze przeprowadzony e-mail marketing właśnie to umożliwa.

Czym jest e-mail marketing?

Jak sama nazwa mówi jest to forma kontaktu z klientem poprzez e-mail. To wszelkie newslettery czy mailingi (spokojnie, opowiemy o tym później), a zatem wiadomości automatycznie wędrujące do konsumenta. Co istotne, on sam musi wyrazić zgodę na otrzymywanie ich, zwykle skuszony jakimś rabatem za zapisanie się na newsletter. Tego punktu pominąć nie możesz. RODO dokładnie określa, jak powinna wyglądać baza Twoich kontaktów, a także możliwość zapisu na Twojej stronie. Niedopilnowanie tego może wiązać się ze sporymi nieprzyjemnościami.

Newsletter a mailing

Różnica jest znacząca: mailingi zwykle są krótkie, ale przede wszystkim czysto reklamowe. To właśnie one najczęściej zapełniają Twoją skrzynkę po dokonaniu zakupów w jakimś sklepie internetowym. Jednak dobrze przygotowany mailing jest w stanie zachęcić do kolejnych odwiedzin sklepu i przyczynić się do konkretnego wzrostu zainteresowania asortymentem. W tego typu wiadomościach warto pokazywać promocje czy też artykuły wybrane specjalnie dla konkretnego klienta na podstawie historii jego zakupów.

Z newsletterem sprawy mają się zupełnie inaczej. To dłuższa wiadomość, na którą użytkownik zapisał się sam, na przykład wpisując swój adres e-mail do pop-upa na Twojej stronie internetowej (wyskakującego okienka z informacją o możliwości zapisania się). Dobry newsletter nie powinien byś sprzedażowy. Ma raczej opowiadać o nowościach, Twoich dokonaniach czy tym, co ostatnio działo się w Twojej firmie. W skrócie – ma budować relację pomiędzy Tobą (marką bądź przedstawicielem marki) a klientem. Tu nie ma miejsca na bezpośrednią sprzedaż, pokazywanie produktów. Tu chodzi o wzbudzenie zaufania, a nawet nawiązanie dialogu. W newsletterze możesz przecież także poprosić swoich klientów o to, by wyrazili swoją opinię o firmie bądź zaproponowali nowe rozwiązania. To świetny sposób na to, by pokazać ludzką twarz marki. Pamiętaj – to sposób komunikacji nie tylko dla firm. Tak reklamują się także blogerzy czy influencerzy.

Czy ktoś to w ogóle otwiera?

Chyba każdy z nas zapisany jest na jakiś newsletter, każdy zgodził się na wiadomości marketingowe od jakiejś firmy – nie zawsze jednak je otwieramy. Trafiają one często do spamu lub po prostu je wyrzucamy. Tu zatem pojawia się kwestia dobrze przygotowanej kampanii e-mail marketingowej, która skusi nawet tych najbardziej opornych. Warto jednak podkreślić, że nie chodzi o ilość (zresztą w żadnej reklamie o to nie chodzi). Najważniejsza jest jakość, a zatem dotarcie do tych, których temat naprawdę interesuje. Jest to clue całej operacji.

Jeśli Twój newsletter będzie interesujący, niosący wartości informacyjne, merytorycznie przygotowany, kolejne otwarcia maila masz jak w banku. A jeśli zauważysz, że któraś grupa użytkowników wyraźnie nie chce czytać Twoich wiadomości, wyślij im coś wyjątkowego – rabat, specjalną ofertę, obietnicę czegoś wielkiego. W tym kontakcie zawsze musisz myśleć przede wszystkim o użytkowniku. Tak właśnie działa e-mail marketing.

Od czego zacząć?

Najpierw pomyśl, co masz do zaoferowania konsumentom. Czy jest to jakiś konkretny rabat, a może to Twoja wiedza i umiejętności są tym, co chcesz „sprzedać”? Jeśli już wiesz, czym możesz skusić klienta, zacznij zbierać swoją bazę kontaktów, na przykład poprzez pop-up na stronie. Teraz pozostało jedynie wybranie odpowiedniego systemu, dzięki któremu skontaktujesz się z użytkownikami. Na rynku jest ich sporo, jednak najbardziej popularnymi są GetResponse czy Freshmail – możesz wypróbować je za darmo i zdecydować, z którego z nich chcesz korzystać. Następnym krokiem będzie już tworzenie kampanii, przygotowywanie treści. A, jak wiadomo, to najlepiej wypróbować „w praniu”. Zatem – do dzieła!

Pokarz więcej

Redakcja

Redakcja serwisu drakka.pl to zespół kilku pełnych pasji i zaangażowania osób, które pragną tworzyć i redagować pomocne dla wielu artykuły poradnikowe. Dostępne w portalu treści mają charakter inspiracyjny i pomocniczy, pozwalający lepiej rozwiązywać problemy dnia codziennego. Odpowiadają one potrzebom i zainteresowaniom szerokiej grupy czytelników, niezależnie od wieku i płci.

Artykuły powiązane

Back to top button